Wiosenne porządki! Odmień wnętrze i złap 30% rabatu z kodem: WIOSNA
Podaj w koszyku kod: WIOSNA
-30%

Nadwrażliwcy są wśród nas

Jeśli miałabym wybierać, to wolałabym odczuwać silniej zarówno dobre, jak i te złe emocje, niż stać się nieczuła i mieć zawsze chłodny stosunek do wydarzeń. Oczywiście najchętniej mocno odczuwałabym szczęście, a na zimno przyjmowała przeciwności losu, ale taka konfiguracja cech jest raczej rzadkością. Świat człowieka głęboko przeżywającego życie jest kolorowy i pełny, ale jednocześnie może być dramatyczny i pełen cierpienia.A co dopiero, gdy tym człowiekiem jest dziecko…

Nadwrażliwość u dzieci objawia się często pozornym wycofaniem i nieśmiałością, związanymi z wydłużonym czasem przyzwyczajania się do nowych okoliczności, nowego środowiska i nieznanych obowiązków. Takie dzieci po prostu potrzebują więcej czasu, by oswoić się z każdą nowością.

 

Nadmiar dźwięków i kolorów, gwałtowne reakcje albo tłumy działają na nich deprymująco i sprawiają, że maluchy zdają się „zapadać” we własny świat, albo- w skrajnych przypadkach – ratować ucieczką. Dzieci o podwyższonym progu wrażliwości preferują zajęcia lub zabawy w niewielkich grupach, najlepiej w zaprzyjaźnionym gronie. Stresują się zadaniami, które wymagają pośpiechu i sprostania nieprzewidywalnym okolicznościom – wolą spokojne działania na znajomym polu.

 

Wszelkie zmiany, nawet jeśli są pozytywne, budzą w nich zawsze wielki stres, dlatego też niechętnie podejmują nowe wyzwania. Silne wrażenie robią na nich poruszające historie w książkach i filmach i gorzej od innych znoszą krytykę lub docinki ze strony kolegów.

Bycie nadwrażliwym dziedziczymy podobno w genach. W niektórych przypadkach może to być efekt traumatycznych doświadczeń życiowych, ale większość nadwrażliwców dostaje tę cechę już w chwili narodzin. Dlatego też przyjmując ją jako oczywistą, rozmawiajmy z dziećmi o ich emocjach i uczuciach. Nazwanie ich i traktowanie w sposób naturalny sprawi, że dzieci oswoją tę wrażliwość i nie będą postrzegały jej jako słabości, ale jako siłę. Można powiedzieć dziecku, że ludzie różnią się temperamentami i że jego delikatność to taki prezent, który dostało od przodków.

Podkreślmy jednocześnie, że wszystko jest w jego rękach i ta cecha nie powstrzyma go przed osiągnięciem każdego celu – wystarczy tylko popracować nad swoimi reakcjami. Czyńmy to bez poganiania, gdy tego nie potrzeba, z cierpliwością, która jest niezbędna i z wyraźnie zaznaczonymi granicami w sprawach ważnych. Ponad wszystko wydaje się tu być istotne spokojne rozszerzanie obszarów, w których dziecko będzie czuło się komfortowo i bezpiecznie.

 

Właśnie balans pomiędzy stałym zachęcaniem do podejmowania walki ze swoimi wewnętrznymi blokadami i pełną miłości akceptacją charakteru dziecka, wydaje się być kluczem do stworzenia mu warunków na dobre życie w przyszłości. Nadwrażliwość sprawia, że życie staje się fascynującą podróżą, pełną smaków i inspiracji.

Nieprzypadkowo jest to cecha wielu artystów, którzy dzięki niej potrafią obdarować innych ludzi swoją barwną wizją rzeczywistości. Potęguje jednak zarówno te dobre, jak i złe bodźce, więc dzieci nadwrażliwe mogą pogubić się w tym nadmiarze. Jeśli to zrozumiemy, wtedy uda nam się pielęgnować w nich tę wyjątkowość i z empatiąodnosić się do wszelkich lęków, które stanowią tak naprawdę rewers tej samej cechy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *