Mity i przesądy ciążowe

Trudno w to uwierzyć, ale wiele osób nadal poważnie traktuje przesądy związane z okresem ciąży i narodzinami dziecka. Choć wiara w zabobony zdaje się reliktem minionych wieków, gdy była reakcją na brak odpowiedniej wiedzy i opieki medycznej, jeszcze dziś pokutuje wiele mitów, nawiązujących do tego niezwykłego okresu w życiu każdej rodziny, a zwłaszcza w życiu kobiety.

No właśnie. Ciąża może stanowić najpiękniejszy czas, pod warunkiem jednak, że przebiega bez komplikacji, a przyszła matka może liczyć na komfort psychiczny. Tym, co z pewnością go burzy, są niepokojące, choć często nieprawdziwe informacje na temat dozwolonych i zakazanych zachowań podczas ciąży. Niestety, nawet największe mity mają swoich zagorzałych zwolenników, a ich krzewiciele nie mają świadomości, ile zła mogą uczynić, propagując kłamliwe informacje.

 

Przyjrzyjmy się bliżej najpopularniejszym przesądom, dotyczącym ciąży. Można je podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich to zabobony, mające swoje źródła w kulturze ludowej, lecz wciąż kultywowane przez niektórych. Do tej grupy należy na przykład mit, przestrzegający kobiety w ciąży przed noszeniem łańcuszka – grozi to bowiem owinięciem pępowiny wokół szyi dziecka. Kolejny przesąd to ten o możliwości odczytania z wyglądu ciężarnej płci dziecka.

 

 

Jeśli kobieta wygląda wyjątkowo ładnie, oznacza to, że urodzi chłopca, jeśli zaś ciąża niekorzystnie wpływa na jej wygląd, wówczas niewątpliwie będzie to dziewczynka, która – jak twierdzą wyznawcy tej zasady –„odbiera matce urodę”. Jednym z popularniejszych mitów jest również ten głoszący, że przyszła matka nie powinna jeździć na przykład środkami komunikacji miejskiej siedząc tyłem do kierunku jazdy. Takie postępowanie może bowiem sprawić, że… noworodek w macicy ułoży się pośladkowo.

Wyjątkowego pecha przynosi też kupowanie wyprawki dla dziecka przed jego narodzinami. Włos się jeży na głowie od powyższych przesądów, choć tak naprawdę powinny budzić raczej wesołość niż grozę. Trzeba jednak pamiętać, że kobiety w ciąży są wyjątkowo wrażliwe na punkcie swoim i swoich nienarodzonych dzieci, więc tego typu uwagi mogą je tylko niepotrzebnie denerwować.

 

Druga grupa mitów na temat ciąży to nieprawdziwe informacje na temat trybu życia przyszłej matki. Jednym z nich jest na przykład ten o zakazie uprawiania sportu przez ciężarne. Lekarze uspokajają, że jeśli ciąża przebiega bez komplikacji, aktywność fizyczna w tym stanie jest wręcz godna polecenia, gdyż poprawia samopoczucie i wzmacnia kondycję fizyczną, tak potrzebną przy porodzie.

 

 

Pokutującym przesądem jest również ten zezwalający przyszłej matce „jeść za dwoje”, podczas gdy ciężarna potrzebuje tylko 400 dodatkowych kalorii, a także ten o szkodliwości podróżowania podczas ciąży samolotami. Ta ostatnia kwestia budzi kontrowersje, gdyż istotnie – latać można tylko wtedy, kiedy ciąża przebiega prawidłowo i bez zagrożeń. Zaznaczam jednak, że powyższy tekst dotyczy tylko takiej sytuacji, gdy ciąża przebiega bez poważnych zakłóceń.

Przez wiele lat panowało również przekonanie, że kieliszek wina lub piwo wypite przez kobietę w ciąży nie dość, że jej nie zaszkodzi, ale może wręcz pomóc. „Zrelaksujesz się, odprężysz” – wiele pań jeszcze teraz słyszy tego typu opinie. Jednak ostatnio głosy lekarzy są dość jednoznaczne: kobiety w ciąży nie powinny wcale pić alkoholu.

Najpoważniejszą konsekwencją złamania tego zakazu może być nabycie przez dziecka zespołu wrodzonych wad fizycznych i neurologicznych, jak również osłabienie jego odporności i zdolności umysłowych. Na koniec moje dwa ulubione przesądy. Ciężarna nie powinna przytulać się do włochatego psa, bo dziecko urodzi się nadmiernie owłosione. A tak w ogóle, to ciężarnej kobiecie się nie odmawia, bo tego, kto się ośmieli, zjedzą myszy. O!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *